W wypadku histerii najlepiej jest przytrzymać dziecko, za ręce, przytulic do siebie(chyba że wierzga nogami i sie wyrywa) nie pozwolić by zrobiło sobie krzywdę, natomiast pozwolić mu się wykrzyczeć. Ja jako opiekunka staram się w takiej sytuacji zanleść spokój w sobie, choc przyznam że początkowo było to trudne. Jest dosyć dużo filmów szkoleniowych na ten temat. Muszę przyznać ze najważniejsze w takim wypadku jest nasze podejście psychiczne do sytuacji. Dla mnie to próba sprawdzenia opiekuna przez dziecko typu,, zobaczymy czy ty dorosły będziesz sobie potrafił poradzić z moją złością, z którą ja sobie nie potrafię poradzić ". Zdarza się czesto, że rodzice też nie są zbyt dobrzy w radzeniu sobie ze złością swoich pociech, niestety takie czasy
|